Autor |
Wiadomość |
Martin |
Wysłany: Sob 12:27, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
mnie smuci inna mysl, wejde na godzine, dwie, i i tak bede musial pelne wadium wejsciowe zabulic, inna sprawa ze banknociki z mionioolu zostaly by mi na nastepnego larpa pewnie  |
|
 |
"Niko" |
Wysłany: Sob 9:16, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
polamiemy sie maca, kartoflami i wyschnieta lazagne i bedzie ok ;] |
|
 |
Cin |
Wysłany: Sob 8:06, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
ja w sumie mogę zawsze, tylko zabawa w mini gronie to będzie śmiechu warte
(skromna kolacja wigilijna z tymi co pozostali przy życiu?) |
|
 |
Chichi`ko Dadiani |
Wysłany: Pią 15:14, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
Też bym się bardziej cieszyła gdyby było po nowym roku. Może rozszerzyć ankietę o tą kwestię?
Czy wolisz najbliższą grę zorganizowaną 18.12 TAK NIE
Czy dopiero po Nowym Roku TAK NIE
Nie żebym hołdowała demokracji, broń Boże  |
|
 |
"Niko" |
Wysłany: Pią 14:25, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
dlatego moim zdaniem warto jednak przeczekac i zrobic kolejnego larpa juz po nowym roku, normalnie, w niedziele, kiedy wiekszosc osob moze. wzgledem poniedzialku 18 mowie stanowcze nie |
|
 |
Ginny |
Wysłany: Pią 14:06, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
z 18ym większa szansa...
wiecie ten 23y byłby trudny... ludzie mają święta do przygotowania...
nie wszyscy tak jak Włosi dostają rybę zapakowaną w gazetę...
inni muszą tę rybę jeszcze przyrządzić, zalać galaretą czy coś...
a w papier dla odmiany popakować prezenty... |
|
 |
David |
Wysłany: Pią 11:53, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ankieta?  |
|
 |
James Willcott |
Wysłany: Pią 11:13, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ja również mógłbym się postarać być, natomiast interesuje mnie frekwencja. |
|
 |
"Niko" |
Wysłany: Pią 11:08, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
ja moge przyjsc, ale jesli frekwencja ma byc marna to nie ma sensu robic larpa moim zdaniem |
|
 |
Martin |
Wysłany: Pią 10:17, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
osobiscie moge sie postarac , jedyna kwestia jest taka ze najwyzej krocej zostane  |
|
 |
Nancy Cahill |
Wysłany: Pią 9:55, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
Wczoraj rozmawiałam ze Skała i z rozmowy wynikło, że najbliższy wolny termin to poniedziałek 18.12. LARP zaczynałby się trochę później (dla tych co kończą pracę/ zajęcia po 18 ). Nie wiem w końcu czy taka jest wersja oficjalna, ale dobrze by było gdybyście się wypowiedzieli czy wam choć wstępnie pasuje ten termin. |
|
 |
JeRzy |
Wysłany: Pią 3:04, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
Przepis na karpia po irlandzku:
Składniki: staw rybny, laska dynamitu
Sposób przyrządzania: podpaloną laskę dynamitu wrzuć do stawu rybnego, po wybuchu odłów karpie, podawaj wedle indywidualnych upodobań.
Jeśli o mnie chodzi, 23.XII. odpada. |
|
 |
Martin |
Wysłany: Pią 1:01, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
ano .. mam inna propozycje. zrobmy liste osob na 100%, na 50% i na 0% , a bal tak czy siak na styczen.
jesli bedzie ponad 1200% chetnych - spotkamy sie wczesniej i na krocej, (moze taniej i bez zaklepywania sali) po prostu by "zalatwic co trzeba" |
|
 |
Finnegan O'Malley |
Wysłany: Pią 0:46, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
Hmmm... dziwne... Po miescie chodzi inna wersja:
Chcesz sprzedac Włocha, niech żyd go sprzeda,
Chcesz zabic Włocha, wyślij ruska,
Chcesz wysadzic Włocha, wyslij irlandczyka.
Ale pewnie kazda dzielnica ma swoją wersję...
(No offence, i przepraszam za off- topa - wracajmy do dyskusji o terminie ) |
|
 |
James Willcott |
Wysłany: Pią 0:45, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
OT
Mogę sprzedać tego karpia, ale liczę na prowizję.
/OT
Mi osobiście 23 prawdopodobnie pasuje, lecz nie uśmiecha mi się pokazywanie na LARPie, na którym będzie 5 osób na krzyż.
W dodatku słyszałem, że osoby organizujące bal włożyły w to wiele starań i nie byłoby miłe, gdyby frekwencja wybitnie nie dopisała.
Pozdrawiam,
Gerard |
|
 |